Niezbędnik nauczyciela z małym KONKURSEM

hello

Temat ten dojrzewał od paru ładnych lat i z ich biegiem stał się coraz bardziej urozmaicony. Wiem już, że bardzo się przydaje, jest wręcz niezbędny!

A co się kryje pod tą nazwą? Mianowicie rzeczy, na pozór banalne, które potrafią poprawić humor niejednemu uczniowi. Mówi się, że czasami drobne małe słowo potrafi dużo zdziałać. Tak jest z tym niezbędnikiem. Przygotowałam dla was bardzo poręczne małe niezbędniki, które można nosić zawsze w torebce i nie zajmują dużo miejsca, jak również nie ważą dużo. Krótko mówiąc „pierwsza pomoc” nauczyciela.

Niezbędnik nauczyciela – zawartość woreczka:

img_3802

  1. 3 rodzaje kolorowych plasterków – kiedyś nosiłam zawsze w portfelu, ale jak zauważyłam, że oprócz nich potrzebuję innych rzeczy, trafiły do woreczka. Po co nam plasterki? Oczywiście jeżeli zdarzy się mały wypadek, ale plasterek pełni również inne funkcje, jak np. magiczne „coś” na troski. Kiedyś się przydał się do leczenia pękniętego pudełka.
  2. Pudełko po zapałkach – a w nim nie zapałki, ale zestaw drobnych sentencji na poprawę humoru do wylosowania. Coś w stylu chińskich ciasteczek z wróżbą, ale w moim pudełku są zdania, które w ciężkich chwilach mogą podnieść na duchu. Jeżeli chcemy podarować komuś dobre słowo, niech wylosuje je sobie z pudełka.
  3. Kostkę do gry – aby móc czasami rozstrzygnąć problematyczną sprawę lub podać ją losowi.
  4. Cukierek lub 3 cukierki – dla osłody życia w chwilach gdy uczniom go brakuje. Czasami to my potrzebujemy tej odrobiny słodyczy.
  5. Gumka do zmazywania – może jak ktoś popełni błąd, możemy podarować małą gumkę jako symbol możliwości zmiany, poprawy.
  6. Zieloną małą kredkę – żeby pokazać uczniowi ile dobrych, ciekawych rzeczy jest w jego pracy. Czyli zamiast czerwonego koloru do błędów, użyjmy zielonego do zaznaczania tego co zostało zrobione dobrze.

img_3807

I tu mam dla was KONKURS.

Jak myślicie, czego brakuje w niezbędniku nauczyciela? Przysyłajcie swoje pomysły! 10 najlepszych nagrodzimy niezbędnikami. Może właśnie dzięki wam niezbędnik będzie prawdziwym niezbędnikiem. Pomysły zbieramy do 25 listopada, tak, żeby zwycięskie niezbędniki trafiły do właścicieli na Mikołaja.

35 uwag do wpisu “Niezbędnik nauczyciela z małym KONKURSEM

  1. Niewińska Jolanta

    A Ja dodałabym, piłeczkę, małą, najlepiej zrobioną własnoręcznie (taka z ryżem antystresowa) którą można zgniatać lub rzucać, aby przerzucając prowadzić rozmowę na temat problemu który trapi ucznia 🙂

    Polubienie

  2. Zaklęty krąg w postaci nagranej muzyki na przenośnym małym odtwarzaczu w celu wprowadzenia zarówno uczniów jak i nauczyciela w dobry nastrój, muzyka działa relaksująco i pozwala na moment odpłynąć w krainę zaczarowanych dźwięków:)

    Polubienie

  3. Joasia

    Pacynki paluszkowe, żeby każdy mógł się przywitać z pacynkami codziennie rano, nawet pomimo kiepskiego humoru. Pacynki paluszkowe to też świetny pomysł do zabaw z wykorzystaniem dramy.:)

    Polubienie

  4. A ja bym stworzyla woreczek z minkami i z tyłu tych minek byłby napisany jakis zart badz madry cytat, który miałby funkcje refleksyjno – rozśmieszającą :). Uczen, w razie gorszych chwil, moglby taka minke wylosować, a pozniej podzieliłby się swoimi przemysleniami z wychowawcą badz innym nauczycielem 🙂

    Polubienie

  5. Dorota

    Ten pendrive z muzyką to świetny pomysł. Można mieć zestaw piosenek 1. na uspokojenie, wyciszające, 2. pobudzające. Używać w zależności od stanu klasy :). Czasem przecież trudno dzieciaki opanować, bo własnie są po w-f, a czasami jest to ostatnia lekcja i już leżą a nie siedzą w ławkach. Tylko trzeba zawczasu pomyśleć do czego go podłączyć ;).

    Polubienie

  6. Monia Maciaszek

    Klepsydra odmierzajaca 3 minutki:) do nabycia w sklepie Rossmann na dziale z pastami do zębów (sluzy do odmierzania czasu szczotkowania zębów , ale nie dla nauczyciela…:))

    Polubienie

  7. Magda Sz.

    pluszak – pocieszak – gdy spędzi lekcję razem z zatroskanym, przybitym dzieckiem, na pewno poprawi mu humor, mini paczka chusteczek higienicznych – są z bardzo ładnymi motywami, na pocieszanie i wyciszenie:)

    Polubienie

  8. Kazia

    Kotek przytulanka bo do serca przytula się kota, żółtą i niebieską kredkę żeby pomalować świat na żółto i na niebiesko , czyste niezapisane małe karteczki żeby zapisać pomysł który nam wpadnie do głowy, zdjęcia wesołych i śmiesznych zwierzaków bo nasi bracia mniejsi swoim zachowaniem potrafią rozweselic w najgorszych chwilach. ☺

    Polubienie

  9. Martyna

    Ja dodałabym gumki recepturki – świetnie się sprawdzają w sytuacjach kiedy trzeba coś zamocować, związać, połączyć …. i jako przypominacz, że w zawodzie nauczyciela trzeba być ELASTYCZNYM!!! 😉

    Polubienie

  10. Ann

    Chusteczka higieniczna (może być kolorowa)… można na niej napisać lub narysować coś i podsunąć uczniowi, można z niej zrobić kwiatka bądź łódeczkę:) A czasem przykryć coś… żeby nikt nie widział 🙂

    Polubienie

  11. agoosiak

    Papierowa torebka, żebyśmy w chwili kipiących emocji mogli przez nią najpierw pooddychać, później ją nadmuchać i … zrobić wielkie booom! My jesteśmy dotlenieni, uspokojeni, a uczniowie zaskoczeni i przywołani do porządku 🙂

    Polubienie

  12. PIERŚCIEŃ MOCY Jakiś fikuśny, najlepiej świecący i w opcji unisex 😉
    Może:
    – dodawać mocy,
    – wyznaczać chwyt narzędzia pisarskiego,
    – dawać „prawo głosu” wtedy, gdy ciężko zapanować nad dyskusją,
    – być iskierką rozpoczynającą lub kończącą zajęcia,
    – być „skarbonką” zbierającą pomysły/prośby/skargi napisane na karteczkach i zwijanych w ruloniki
    – być skarbem, którym trzeba się przez chwilę zaopiekować (dając zajęcie nadpobudliwym rączkom)

    Polubienie

  13. Iwona

    Ja dorzucilabym story cubes!!!! Moga byc oryginalne, albo te zrobione samodzielnie! Przydaja sie na KAZDA lekcje!! Mozna nimi zapelnic „dziure” w lekcji, zachecic uczniow do wypowiedzi, uzyc na jezyku polskim, matematyce, geografii, historii czy na lekcjach jezyka obcego. Dla mnie MUST HAVE!!!

    Polubienie

  14. MOnika Borowiak

    Do niezbędnika nauczyciela dorzuciłabym kilka sztuk kapselków od Tymbarka, by rozładowywały wszelkie napięcia… A jeśłi jest to poważne zwarcie nerwów, to na przerwę proponuję dwa Tymbarki, bo nic tak nie uspokaja, jak łyk orzeźwienia. Spróbujcie, to działa:)

    Polubienie

  15. Agnieszka

    7.Małe, samoprzylepne, kolorowe karteczki „przypominajki”, dzięki nim szybko znajdziemy stronę na które skończyliśmy czytać dzieciakom poprzedniego dnia.
    8. Pluszaczek (imię wymyśli uczeń), którym dziecko się zajmie i dzięki temu zapomni o własnych smutkach.
    9.Nasze zdjęcie z dzieciństwa(np.to z warkoczami) jako inspiracja do wielu rozmów z uczniami jak to było kiedyś.

    Polubienie

  16. Ewa K.

    Ja dodałbym małego pluszaczka, którym rzucam, zadając pytania, przy utrwalaniu materiału. Taki pluszak daje poczucie bezpieczeństwa. Każdy uczeń może go „pomiętosić”, gdy się zastanawia nad odpowiedzią lub się denerwuje. A gdy jest smutno, to zawsze można pluszaczka przytulić 🐶

    Polubienie

  17. malami

    Zestaw filcowych kształtów- nie każdy potrafi rysować , a za pomocą filców można stworzyć każdy prawie obrazek, który dużo nam powie o dziecku i jego odczuciach.
    Zestaw kilku małych drewnianych klamerek. Mogą być z ozdóbkami. ja z dziećmi buduję z nich „zwierzaki cudaki”. Odwracają uwagę, Rozładowują stres i świetnie ćwiczą chwyt pensetowy oraz całą rączkę..
    Super są też małe pacynki na paluszki. Takim pacynkom można wszystko opowiedzieć. 🙂

    Polubienie

  18. Maja

    Śmieszne,najlepiej kolorowe okulary do poszukiwania dobrych uczynków w klasie, wybierania króla lub królowej sprzątania czy sprawdzania zadań. Możliwości jest wiele,można modyfikowac do sytuacji😊 Pozdrawia . Miłego dnia Pluszowego Misia!

    Polubienie

  19. MarJanKa

    Dziś Dzień Misia, więc na pierwszy ogień niech pójdą …
    7. CHCEMISIE (czyli nagrody za wkład pracy w dane zadanie, bez względu na końcowy efekt), u mnie sprawdzają się misie zrobione z pomocą dziurkacza tworzącego kształty misiów, które mieszkają w ozdobionym pudełku od zapałek. Dzieciaki wklejają je sobie w zeszycie w specjalnie przygotowanym miejscu. Mogą być to również misie żelkowe. 🙂
    8. CZASOCOFACZ – wychodzę z założenia, że czasem zamiast roztrząsać dlaczego uczeń źle się zachował, warto cofnąć czas i dać mu szansę jeszcze raz przeżyć daną sytuację i postąpić właściwie (dopiero potem możemy wszystko omówić). A jak cofać czas? Nic prostszego trzeba tylko mieć czasocofacz, tj. jakikolwiek zegarek ze wskazówkami lub zrobiony samodzielnie cyferblat z kartonu, ze wskazówkami przyczepionymi z pomocą pinezki i gumki do ścierania (ja mam właśnie taki! Doskonale sprawdza się także w użytku domowym, podczas zawirowań rodzinnych. :)). Gdy zadziało się coś niedobrego, cofamy wskazówki, „odgrywamy” sytuację raz jeszcze, a rezultaty są cudowne!
    9. ZIELONE KARTKI samoprzylepne – wszyscy dobrze znamy z boiska piłkarskiego żółte i czerwone kartki, w klasie doskonale sprawdzają się zielone. Mogą to być nagrody-motywatory za zachowanie fair play, za wyjątkową kreatywność, ducha współpracy i co tam jeszcze sobie wymyślicie. Na kartkach można coś napisać, np. „Tak trzymaj!”, Rewelacja!”, „Brawo!” .:)

    Polubienie

  20. Aksamitka

    Brakuje SERCA. Przecież prawdziwy nauczyciel ma je dla każdego ucznia, nie tylko tego „lubianego”, ale również dla niesfornego małego rozrabiaki, który tak naprawdę potrzebuje naszej uwagi, dobrego słowa, zrozumienia, ale przede wszystkim odrobiny miłości. Proponuję więc małe czerwone serduszko.

    Polubienie

  21. Brakuje SERCA. Przecież prawdziwy nauczyciel ma je dla każdego ucznia, nie tylko tego „lubianego”, ale również dla niesfornego małego rozrabiaki, który tak naprawdę potrzebuje naszej uwagi, dobrego słowa, zrozumienia, ale przede wszystkim odrobiny miłości. Proponuję więc małe czerwone serduszko.

    Polubienie

Dodaj komentarz